Bartek

Bartek. Barista w Aero Cafe. Pan od syfona. Szalenie pozytywny facet. Jeśli traficie na Targ Śniadaniowy powiedzcie mu (i reszcie chłopaków) "Cześć" i spróbujcie u nich dobrych kawek.

Bartek

Na rowerze jeżdzę, bo lubię. To dla mnie przede wszystkim frajda, sposób na fajne spędzenie wolnego czasu i poznanie nowych osób. Nie ścigam się i nie rywalizuję, chyba że z samym sobą i własnymi słabościami.

http://www.buzuk.pl
Previous
Previous

Wieczorne przy piwie rozmowy

Next
Next

W parku