Pod górkę
Podjazd ul. Książęcą potrafi się dać we znaki, zwłaszcza przy prawie 40-stopniowych upałach. Przy takiej pogodzie przyjemniejszy jest zjazd tą ulicą. Ale nie zawsze się da.
Podjazd ul. Książęcą potrafi się dać we znaki, zwłaszcza przy prawie 40-stopniowych upałach. Przy takiej pogodzie przyjemniejszy jest zjazd tą ulicą. Ale nie zawsze się da.
Na rowerze jeżdzę, bo lubię. To dla mnie przede wszystkim frajda, sposób na fajne spędzenie wolnego czasu i poznanie nowych osób. Nie ścigam się i nie rywalizuję, chyba że z samym sobą i własnymi słabościami.